wtorek, 10 maja 2016

[Recenzja] Wydanie specjalne magazynu Soy Luna numer 1



Jak zapewne pamiętacie w dniu dzisiejszym miał mieć premierę pierwszy numer magazynu specjalnego Soy Luna. Ja już posiadam jego egzemplarz, tak więc dziś przychodzę do was z recenzją tego oto artykułu. Wydawcą jest oczywiście wydawnictwo Egmont, gdyż wydaje on magazyny do seriali Disneya. Cena jest taka jak tego typu czasopism tego oto wydawnictwa. Wynosi ona 9,99 zł. Jest to numer 1/2016, więc pewnie nie ostatni. Po tym krótkim wstępie zapraszam do dalszej części recenzji.








Zacznę oczywiście od okładki. Przedstawia ona uśmiechniętą Lunę (Karol) we wrotkach. Jest pokazane logo serialu, które jest niezbędne przy wydawaniu czasopism. Pisze, że jest to pierwszy numer wydania specjalnego. Juz na okładce widać, że czasopismo zawiera AŻ dwanaście plakatów XXL oraz 88 kart do gry w memo.


Po otworzeniu widzimy stronę wstępną do magazynu jak i serialu. Zdjęcia z niej podzieliłam na kilka części, których opisy znajdziecie poniżej.



Na pierwszy ogień idzie wstęp do serialu,  a więc krótki opis całej fabuły, a tak właściwie jej początku. Poza tym jest zareklamowana premiera serialu z dokładną datą, godziną i oczywiście kanałem, na którym będzie można zobaczyć Soy Lunę. 


Obok natomiast znajduje się podział relacji między postaciami. Oczywiście do Matteo i Simona prowadzi serce,  czyli miłość. Jednak nie wiem dlaczego do Simona. Poza tym Jim,  Yam i Ramiro są całkiem odosobnieni, a Jim i Yam to również przyjaciółki Luny. 



Na tej stronie znajduje się również test zatytułowany TWÓJ PLAN NA LATO. Nie opiszę w go jednak, abyście mieli przyjemność z zakupu czasopisma. 





Teraz przyszedł czas na plakaty. Pokazuję wam zdjęcia tych widocznych na okładce, abyście sami po zakupie egzemplarza magazynu mogli zobaczyć pozostałe 9. Napiszę tylko, że są świetnie wykonane. Mają ciekawą i złożoną grafikę, a ich format jest naprawdę duży (w końcu XXL), jednak są one różnej wielkości. 




Na sam koniec gra. Na powyższe zdjęciu widzicie do niej zasady umieszczone w czasopiśmie, natomiast poniżej widzicie ich wersję z przodu i z tyłu. 




Tak więc wydanie specjalne bardzo mi się podoba. Oceniam je 5/5. Polecam, gdyż warte jest uwagi. Wy piszcie natomiast ci sądzicie o składzie recenzji oraz czy nie możecie się doczekać miesięcznika Soy Luna, który prawdopodobnie ma się pojawić w maju lub czerwcu. 




14 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawa i przydatna recenzja :)
    Zapraszam również do siebie: http://jednorozcowodisneya.blogspot.com/ . Ostatnio dodał dużo nowych postów. Mam nadzieję, że znajdziesz tam coś dla siebie. Zachęcam też do obserwacji, jeśli moja stronka przypadnie Ci do gustu, żebyś mogła być na bieżąco z pojawiającymi się treściami. Za komentarze się odwdzięczam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. *dodałam

      Usuń
    2. Dziękuję za pozytywną opinię. Oczywiście odwiedzę twojego bloga

      Usuń
  2. Według mnie super! Jeszcze nie jestem taką szczęściarą - nie posiadam gazety :( . Może za kilka dni. Niedawno rodzice kupili mi wrotki, więc stwierdziliby, że jestem jakąś "księżniczką".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja niem mam wrotek, bo muszę sobie kupić większe rolki

      Usuń
  3. Bardzo fajna recenzja :) Jeśli pojawi się w mojej okolicy, to na pewno kupię!
    dovecameronpolska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawa recenzja i bardzo ciekawa gazeta!
    Pozdrawiam
    planetadisneya.blogspor.com :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam na blogu nowych czytelników ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Będziesz pisać recenzję kolejnych gazetek? Baaaardzo mi się spodobały :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gdzie kupiłaś ? ;s Jeśli mogę zapytać :3

    OdpowiedzUsuń